Send the following on WhatsApp
Continue to Chathttps://www.ratujemyzwierzaki.pl/na-leczenie-parwo-u-bibi | Straciłam swoje dziecko, mnie uratowali. Czy zasłużyłam na Twój grosz? Na tym zdjęciu są mama i córka. Obie zaatakowane przez parwowirozę. Trafiły do nas zbyt późno, bo tylko mamie udało się pomóc, maliźnie niestety nie... Mimo dwóch dni pod kroplówkami szczeniaczek odszedł za Tęczowy Most drugiej nocy. Została samotna, rozpaczająca suczka. Sunia dochodzi do siebie w